Jazda na motorze bez kasku to zdawanie się na pewną śmierć, spytaj każdego motocyklisty co na ten temat sądzi i z pewnością jak jeden mąż odpowiedzą tak samo. Jednakże młodzi ludzie, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z motorami nie są tacy pewni tego faktu, dla nich motor to po prostu jazda a kaski motocyklowe to zbędny balast, który ogranicza im mocne doznania.
Owszem, adrenalina jest fajna, ale do czasu, bo kiedy na szali stoi Twoje życie to zaczynasz sobie zdawać sprawę z tego, że to wcale nie prezentuje się w tak różowych barwach, ba możesz nawet stracić życie jeżeli nie będziesz się stosował do elementarnych zasad bezpieczeństwa. Ludzka głowa z jednej strony jest odporna, ale nie znaczy to, że jest niezniszczalna, wszelkie pęknięcia, wstrząśnienia mózgu i tym podobne sytuacje mogą się bardzo źle skończyć.
Niekiedy nawet delikatne uderzenie sprawia, że tracimy przytomność a nawet życie i jak w takiej sytuacji bagatelizować kaski motocyklowe? Przecież było by to czystym brakiem jakiejkolwiek fantazji. Nie są przecież wymyślone głównie dla ozdoby, one mają chronić i taki jest ich pierwotny zamysł a fakt, że się ich nie stosuje to po prostu karygodne postępowanie ludzi, którzy nie cenią własnego zdrowia.
Jeżeli szukasz odpowiedniego kasku dla siebie, zajrzyj tutaj: http://www.defender.net.pl/pol_n_Dla-motocyklisty_Kaski-962.html